Huawei staje się silnym graczem w świecie smartfonów i również polscy konsumenci coraz częściej sięgają po produkty od tego chińskiego giganta. Ich flagowa seria Mate cieszy się dużą popularnością, a Huawei Mate 10 lite to model wyróżniający się przede wszystkim ekranem FullView o przekątnej 5,9 cala. Przeczytaj naszą recenzję, aby dowiedzieć się, czy polecamy smartfon Huawei Mate 10 lite.
Model, którego premiera miała miejsce w IV kwartale 2017 roku, jest propozycją ze średniej półki cenowej i ma być budżetowym i nieco “odchudzonym” odpowiednikiem Huawei Mate 10 Pro. Huawei Mate 10 lite doczekał się recenzji na Mobzilla, a to oznacza, że nie można przejść obok niego obojętnie. Postanowiliśmy sprawdzić jego najlepsze cechy i wypunktować jego wady, aby ułatwić świadomą decyzje o jego zakupie.
Główną zaletą wizualną Huawei Mate 10 lite jest jego wyświetlacz IPS LCD zajmujący cały przód telefonu, którego ramki zostały ograniczone do minimum. Dzięki ekranowi o przekątnej 5,9 cala i rozdzielczości 2160 x 1080 pikseli można z przyjemnością przeglądać zdjęcia, odtwarzać filmy i czytać nawet długie teksty. Wprawdzie kontrast barw spada jeśli odchylimy nieznacznie ekran, ale kolory i ostrość pozostają na dobrym poziomie.
Smarfton pracuje na ośmiordzeniowym procesorze HiSilicon Kirin 659, a jego pamięć RAM wynosi 4 GB. Nie jest może Usainem Boltem wśród telefonów, ale prędkość otwierania aplikacji i przełączanie się pomiędzy nimi nie przysparza większych problemów. Oprogramowanie dostępne w tym modelu to Android 7.0 z autorskim interfejsem od Huawei w edycji EMUI 5.1. Dzięki tej nakładce korzystanie z oprogramowania jest przyjemniejsze i prostsze, a jej główną zaletą jest to, że nie obciąża systemu ani nie instaluje niepotrzebnych aplikacji w pakiecie. Umożliwia personalizację motywów i funkcji smartfona w zależności od potrzeb użytkownika.
Wielbiciele muzyki będą zadowoleni z odtwarzacza, jest on przyjemny w obsłudze i ma wiele dodatkowych funkcji, w tym uprzestrzennianie dźwięków. Telefon jest wyposażony również w sprawny głośnik zewnętrzny. Huawei Mate 10 lite ma aż 4 obiektywy, jednak dwa z nich służą jedynie do określania tła podczas robienia zdjęć w trybie portretowym. Skupmy się zatem na 16 Mpix aparacie z tyłu i 13Mpix z przodu. Robienie zdjęć tym smartfonem może przerodzić się w prawdziwą zabawę i odkrywanie nowych funkcji. Poza standardowymi już ustawieniami, jak na przykład autofocus, geotagging, HDR, ledowa lampa błyskowa, nagrywanie filmów Full HD 1080p czy rozpoznawanie i skanowanie dokumentów, można przejść na tryb profesjonalny, w którym sami ustawiamy czas naświetlania i i punkt ostrości. Nie ma jednak sensu przesadzać z efektem bokeh. Miał on umożliwiać rozmywanie tła, a niestety często rozmywa po prostu całe zdjęcie nad czym nie mamy kontroli.
Chiński producent w procesie tworzenia Huawei Mate 10 lite musiał gdzieś zaoszczędzić i poza wymienionymi już niedociągnięciami, jest to przede wszystkim łączność. Niestety ten model nie oferuje NFC, co oznacza, że nie zapłacimy telefon przez aplikację Android Pay. W przedziale cenowym, w jakim plasuje się Huawei Mate 10 lite, można spodziewać się również nagrywania filmów w 4K lub wodoszczelnej obudowy, a tego niestety również nie otrzymamy wybierając ten aparat.
Podsumowując recenzję, smartfon Huawei Mate 10 lite wypada całkiem dobrze wśród innych telefonów ze średniej półki cenowej i swoje mankamenty nadrabia dobrym ekranem, ciekawymi funkcjami w odtwarzaczu muzycznym i całkiem przyzwoitym aparatem.
Komentarze (0)